Niemcy, obok Holandii należą do krajów najprzyjaźniejszych rowerzystom. Szlaki w dolinach Renu, Mozeli, Dunaju czy nad Jeziorem Bodeńskim należą do największych hitów rowerowej turystyki. Ale jadąc tam, często 1000 km i więcej, niesłusznie zapominamy o leżących bliżej regionach Saksonii czy Turyngii. Przez ostatnie 20 lat, od czasów zjednoczenia Niemiec i Europy, nie tylko z pietyzmem zadbano o historyczne pamiątki, ale stworzono sieć dobrze przygotowanych i oznakowanych, długodystansowych tras rowerowych. Jeśli ktoś chce spróbować, jak spędza się za granicą wędrowne wczasy rowerowe - może zacząć od tych właśnie najbliższych i nieco tańszych okolic, wybierając krótszy program. Oto pierwsza z prezentowanych ofert:

Zamek Wartburg w Eisenach i zabytkowy Weimar to dwa najbardziej znane magnesy przyciągające turystów do Turyngii, ojczyzny Bacha i Goethego. Podróżując na dwóch kółkach odkryjemy w nim nieporównanie więcej. Dziesiątki małych i większych miast, wsi zabudowanych architekturą szachulcową, czyli jak to się u potocznie nazywa "z pruskiego muru" w najróżniejszych kształtach i kolorach. Parki i ogrody, z secesyjnymi willami, kurorty i kąpieliska termalne,  książęce rezydencje, romantyczne ruiny zamczysk. Doliny potoków wśród zielonych wzgórz, stare młyny, skalne urwiska i kaniony... Długo by wymieniać - po prostu pojedź i zobacz!

Turyngia - trasa nadrzeczna

Werra jest średniej wielkości rzeką o dość krętym biegu. Na wielu odcinkach przepływa do sąsiedniego kraju - Hesji, której granica do 1989 r. była najbardziej ufortyfikowanym i strzeżonym fragmentem żelaznej kurtyny. Po zjednoczeniu Europy z wielkim zapałem stworzono w jej dolinie ponad 200-kilometrową bardzo łatwą trasę rowerową, która świetnie łączy historyczne zabytki z ostojami nieskażonej przyrody. Jeśli podzielimy ją na  standardowe etapy, 6 dniowy program będzie wyglądał następująco:

Dzień 1: Przyjazd do Meiningen
Wycieczkę rozpoczynamy w mieścinie zwanej "młodszą siostrą Weimaru". Niewielką starówkę opływają odnogi Werry, jest tu barokowy zamek Elisabethenburg. Wśród znawców kultury Meiningen słynie głównie z historycznego teatru położonego w rozległym angielskim parku.

Dzień 2: Meiningen - Bad Salzungen 43 km
Z biegiem Werry dojeżdżamy do Walsungen, otoczonego murami miasta kolorowych domków szachulcowych i karnawałów. Cel etapu - Bad Salzungen, to piękny kurort, rozłożony wokół małego jeziora. Stoi tu niezwykłej urody drewniany dom zdrojowy otoczony tężniami soli. Można zażyć kąpieli solankowej w "celtyckiej łaźni".

Dzień 3: Bad Salzungen - Gerstungen  46 km
Dolina Werry dzieli wzgórza Lasu Turyńskiego od wyżyny Rhön, a fragment trasy prowadzi przez teren landu Hesji. Tutaj po raz pierwszy przekraczamy dawną "żelazną kurtynę". Upamiętnia ją były most graniczny z czerwonego piaskowca w Vacha i muzeum w Philippsthal. Nad Dankmarshausen wznosi się charakterystyczna "biała góra solna". Dolina rozszerza się, jest coraz bardziej sielsko i zielono, mijamy rezerwaty przyrody. Niezwykłą budowlą jest okrągły kościół w wiosce Untersuhl. Nocleg w cichym miasteczku Gerstungen.

Dzień 4: Gerstungen - Eschwege 68 km
Rzeka Werra staje się szersza i za miastem Creuzberg, z wyniosłym warownym zamkiem rozpoczyna się najpiękniejszy, przełomowy odcinek doliny. Przez wiele kilometrów jedziemy ścieżką na dnie krętego wapiennego wąwozu, potem po torowisku dawnej kolei. Treffurt z zamkiem Normannstein, Wanfried i Eschwege to kolejne kolorowe stare miasta pełne romantycznych zaułków.

Dzień 5: Eschwege - Hann. Münden 59 km
Ostatni Etap prowadzi przez Hesję i fragment Dolnej Saksonii. W Bad Sooden można znów wykąpać się w solankach i spacerować pod tężniami. Przez "region kwitnących wiśni" wokół Witzenhausen docieramy do miasta Hann. Münden (dawny port - Hanowerskie Ujście). Werra łączy się tutaj z Fuldą tworząc Wezerę a w widłach obu rzek zachowała się piękna średniowieczna zabudowa.

Dzień 6: Zakończenie i powrót

Zobacz galerię zdjęć

Wariant 5 dniowy (4 noclegi):

Dzień 1: Przyjazd do Meiningen
Dzień 2: Meiningen - Bad Salzungen 43 km
Dzień 3: Bad Salzungen - Gerstungen  46 km
Dzień 4: Gerstungen - Mihla - Eisenach 50 km
Dzień 5: Zakończenie i powrót

Wariant 4 dniowy (3 noclegi):

Dzień 1: Przyjazd do Meiningen
Dzień 2: Meiningen - Bad Salzungen 43 km
Dzień 3: Bad Salzungen - Gerstungen  46 km
Dzień 4: Gerstungen - Eisenach 30 km i tego samego dnia powrót

Terminy 2025: Wycieczkę można rozpocząć dowolnego dnia, od kwietnia do września. Przejeżdżając całą trasę do Hann. Münden warto wybrać termin tak, aby zakończyć w piątek lub sobotę (możliwość transferu powrotnego).

Warunkiem organizacji imprezy jest udział co najmniej 2 osób.

Ceny:

Druga z proponowanych tras ma kształt pętli zaczynającej i kończącej się w Eisenach.

Centrum historycznej Turyngii to rozległa kotlina, między pasmami gór Lasu Turyńskiego i Harzu, dolinami rzek Werry i Soławy. To w niej  rozlożyły się perły mieszczańskiej i sakralnej architektury, miejsca od wieków przyciągające poetów, muzyków, malarzy... Pozwiedzaj je w spokojnym tempie, pedałując od miasta do miasta wzdłuż owocowych alei, rzek i potoków, wśród pól, lasów i pagórków z zamkami.

Program 7 dniowy (6 noclegów)

Dzień 1:  Przyjazd do Eisenach
Warto przyjechać wcześnie, aby mnieć czas na zwiedzanie zamku Wartburg, domu Marcina Lutra, pięknej starówki, kościołów i muzeów.

Dzień 2: Eisenach - Mühlhausen  50 km

Najpierw poznajemy bardzo ciekawy fragment doliny Werry (patrz opis wyżej), gdzie rzeka płynie dnem wapiennego kanionu. W miejscu gdzie nad romantycznym Treffurtem wznosi się zamczysko Normannstein skręcamy na wschód do Mühlhausen - miasta wielu bram i kościelnych wież.

Dzień 3: Mühlhausen - Erfurt  65 km
Tym razem jedziemy przez park natury Hainich mijając punkt uznany za geograficzny środek Niemiec. Dłuższy postój robimy w Bad Langensalza. Wokół miasta świetnie zachowały się mury obronne, są tu trzy ogrody - botaniczny, różany i japoński. Ścieżka w dolinie rzeki Unstrut  prowadzi do tętniącej życiem stolicy Turyngii, Erfurtu.

Dzień 4: Erfurt - Weimar  25 km
Główną atrakcją Erfurtu jest Most Kramarzy - nigdzie w Europie nie znajdziemy drugiej takiej osobliwości, mostu w całości zabudowanego kamieniczkami. Stąd jedziemy do Weimaru, tysiącletniego grodu klasyków, z którym kojarzą się takie nazwiska jak Goethe, Schiller, Cranach, czy Liszt. Jako że etap jest krótki, mamy dość czasu na zwiedzanie i wizyty w muzeach.

Dzień 5: Weimar - Arnstadt  55 km
Tym razem korzystamy z bardzo urozmaiconego szlaku rowerowego wzdłuż potoku Ilm, jadąc w kierunku wzgórz Lasu Turyńskiego. Dookoła spokój i zieleń. Cel etapu, - Arnstadt "miasto lalek", to zaciszna mieścina z kolorowymi domkami (w jednym z nich mieszkał kiedyś J.S. Bach), znajdziesz tu miłą odmianę po wcześniejszych gwarnych, turystycznych  centrach.

Dzień  6: Arnstadt – Eisenach 55 km
Zataczając pętlę w kieruku zachodnim mijamy "Drei Gleichen" - trzy owiane legendami zamkowe wzgórza i jedyne w swoim rodzaju barokowe miasto-rezydencję Gotha. Uroczym rynek i ratusz leżą u stóp wzgórza z fontannami, na którym wznosi się potężny magnacki pałac.

Dzień 7: Zakończenie i powrót.

Program 8 dniowy (7 noclegów)

W tej wersji zostajemy jeden dzień dłużej w Weimarze i - albo zwiedzamy dokładniej zabytki i muzea, albo urządzamy objazd okolicy. Najlepszym pomysłem jest krótki przejazd pociągiem do Jeny, uniwersyteckiego miasta gdzie historia przeplata się ze współczesnością. Stamtąd rajd ścieżką w dół rzeki Soławy, mijając zamki, klasztory i winnice. Następnie powrót do Weimaru doliną potoku Ilm. 25 km pociągiem, 62 km rowerem

Terminy 2025: Wycieczkę można rozpocząć dowolnego dnia, od kwietnia do września.

Warunkiem organizacji imprezy jest udział co najmniej 2 osób.

Ceny: