Wybierając się w odległe zakątki Europy i Świata łatwo czasem przeoczyć atrakcje leżące tuż za miedzą. A przecież żeby zwiedzić krainę o starych winiarskich tradycjach, z imponującymi pałacami i zamkami, francuskimi ogrodami, klimatycznymi starówkami miast, barkami mieszkalnymi na kanałach - nie trzeba od razu jechać do Toskanii czy Burgundii. Najbliższym takim regionem są południowe Morawy, jakby odzyskujące niedawno należne miejsce w naszej turystycznej świadomości.

Do rowerowego zwiedzania kraj ten nadaje się świetnie. Czesi to naród aktywny, usportowiony i mamy im czego zazdrościć. Mają niezłe drogi rowerowe wzdłuż rzek, a przede wszystkim doskonały system znakowania szlaków rowerowych, lepszy niż w wielu krajach zachodnich. 

Co tydzień od majówki aż do października, organizujemy przewóz z Krakowa do miasta Litovel, gdzie rozpoczyna się bardzo bardzo łatwa i "leniwa" wędrówka na rowerach z biegiem rzek Morawy i Dyji. Etapy są niedługie, trasa w większości płaska, atrakcji do niemiara. Idealna oferta dla początkujących, dla rodzin z dziećmi, a także jako przystanek przed udaniem się dalej na południe Europy.

Dzień 1 (niedziela): Kraków - Litowel - Ołomuniec    ok 20 km
Rano ok 8:00 wyjeżdżamy z Krakowa (zbiórka przy magazynie rowerowym),  po drodze o 9:30 można dosiąść się w Katowicach. W godzinach południowych przyjeżdżamy do miasta Litowel, siedziby znanego browaru. Jest tu uroczy rynek a starą część miasteczka opływają odnogi rzeki Morawy. Jej bieg wyznaczy nam trasę na kolejne kilka dni. Dziś, po lunchu w starym młynie przejeżdżamy niedługi etap do Ołomuńca. Historyczna stolica Moraw, znana jest ze swojej wielkiej barokowej kolumny i astronomicznego zegara. Ale to nie jedyne, ładnie dziś odrestaurowane zabytki na rozległej starówce, wokół górnego i dolnego rynku.

Dzień 2 (poniedziałek): Ołomuniec - Kromieryż    ok 45 km
Miasto opuszczamy jadąc systemem doskonale przygotowanych i oznakowanych dróg rowerowych. Potem krótki odcinek "terenowy" - groblą pomiędzy stawami do zamku w mieście Tovacov. Przez lasy łęgowe dojeżdżamy do wyjątkowo pięknego miasta Kromieryż. Jest tu renesansowo-barokowy zamek biskupów, miasto słynie jednak przede wszystkim z przepięknych ogrodów. Nocleg w ładnym hotelu przy samym rynku.

Dzień 3 (wtorek): Kromieryż - Uherske Hradiste    ok 35-40 km
Cała trasa biegnie po asfaltowych ścieżkach wzdłuż Morawy i towarzyszącego jej żeglownego Kanału Baty. Kanał zbudowany w latach 30-stych ubiegłego wieku celem transportu węgla, przeżywa dziś drugą świetność jako "Czeska Holandia" - trasa dla kajakarzy, statków wycieczkowych i pływających domków letniskowych. Meta etapu - Uherske Hradiste - to kolejne zabytkowe miasto (w nim m.in. piękna synagoga), stolica pogranicznego regionu który Czesi zwą "Slovacko".

Dzień 4 (środa): Uherske Hradiste - Hodonin   45 km
Dalej z biegiem Morawy jedziemy przez urocze mieściny: Uhersky Ostrov, Veseli nad Moravou i Straznice - w tym ostatnim ciekawy skansen. Atrakcją wioski Petrov jest kompleks charakterystycznych winnych piwniczek. Potem jedziemy kilka kilometrów przez Słowację, patrząc na wyjątkowo piękne i dzikie łęgowe lasy. Nocleg w Hodoninie.

Dzień 5 (czwartek): Hodonin - Valtice   45-50 km
Jadąc na południe przemierzamy rozległe winnice. Za Brzecławiem zaczyna się przepiękny leśny szlak przez lasy łęgowe rosnące nad rzeką Dyją. Ale główne atrakcje czekają w Lidicach i Valticach. Stoją tam okazałe rezydencje rodu Liechtensteinów otoczone ogrodami i architektoniczne artefakty (np. minaret, sztuczne ruiny, świątynie antycznych bóstw, łuk triumfalny) rozsiane po parkach i lasach.

Dzień 6 (piątek): Valtice - Laa an der Thaya   45-50 km
Ostatni etap zaczyna się jedynym na trasie większym podjazdem ku wieńczącej wzgórze monumentalnej kolumnadzie. Podziwiamy widoki i zjeżdżamy przez wioskę Uvaly do Mikulova. Łatwo tam trafić - z wielu kilometrów prowadzi nas charakterystyczna sylwetka zamku na wzgórzu. Dalsza część etapu prowadzi drogami rowerowymi wzdłuż czesko-austriackiej granicy. Tuż po jej drugiej stronie leży kurort Laa, z nowoczesnym kąpieliskiem termalnym. Tu zostajemy na ostatni nocleg i np. przy kieliszku miejscowej odmiany Prosecco świętujemy zakończenie wycieczki.

Dzień 7 (sobota): Zakończenie i powrót
Rano przejazd busem z powrotem do Katowic i Krakowa. Jeśli ktoś morawską wycieczkę traktuje jako wstęp do dalszego zwiedzania Europy - szybko dostanie się podmiejską kolejką z Laa do Wiednia.

Zobacz większe galerie zdjęć:

Sierpień 2015    Rajd Majowy kwiecień/maj 2015

Terminy 2026:

MR-1  26.04 - 02.05
MR-2  03.05 - 09.05
MR-3  10.05 - 16.05
MR-4  17.05 - 23.05
MR-5  24.05 - 30.05
MR-6  31.05 - 06.06
MR-7  07.06 - 13.06
MR-8  14.06 - 20.06
MR-9  21.06 - 27.06
MR-10  28.06 - 04.07
MR-11  05.07 - 11.07
MR-12  12.07 - 18.07
MR-13  19.07 - 25.07
MR-14  26.07 - 01.08
MR-15  02.08 - 08.08
MR-16  09.08 - 15.08
MR-17  16.08 - 22.08
MR-18  23.08 - 29.08
MR-19  30.08 - 05.09
MR-20  06.09 - 12.09
MR-21  13.09 - 19.09
MR-22  20.09 - 26.09
MR-23  27.09 - 03.10
MR-24  04.10 - 10.10

Cena:
2980 zł/os. w pokoju 2-osobowym
3750 zł/os. w pokoju 1-osobowym

Usługi zawarte w cenie:

• 6 noclegów w najlepszych hotelach na trasie, standard 3-4 gwiazdkowy (pokoje zawsze z łazienkami (natrysk/WC)
• Przejazdy Kraków - Litovel i Laa - Kraków (wraz z transportem roweru)
• 6 x śniadanie
• Transport bagaży
• Mapa i opis trasy
• Ubezpieczenie KL/NW
• Składka na Turystyczny Fundusz Gwarancyjny

Cena nie zawiera: dodatkowego wyżywienia, ewentualnych biletów wstępu do muzeów.

Dodatkowe usługi:

• Wyżywienie HB (6x ciepła obiadokolacja) 520 zł
• Wypożyczenie roweru na czas wycieczki: 350 zł
• Wypożyczenie roweru elektrycznego 800 zł
• Nocleg (ze śniadaniem) w Krakowie przed lub po imprezie (trzygwiazdkowy Hotel w centrum miasta):
  • Pokój 2-osobowy: 490 zł
  • Pokój 1 osobowy: 370 zł